niedziela, 1 stycznia 2017

Podsumowanie

Mercedes klasy A, pomimo tego że na początku nie brano go na poważnie, to do tej pory istnieje i ma się dobrze. Może to potwierdzić chociażby powstanie trzeciej generacji tego modelu. 

Warto zwrócić uwagę na modele A180 CDI z 2 litrowym dieslem, generującym 109 koni mechanicznych. Nie oferuje on imponujących osiągów, ale niewysilony silnik będzie dosyć trwały. Jeżeli chodzi o bezawaryjność, to z benzynowców warto zwrócić uwagę na A150,  8 zaworówkę, która jest w stanie dużo znieść. Mój ma przejechane dokładnie 262262km i do tej pory sprawuje się całkiem dobrze. Przez 4 lata jeżdżenia tym autem należało wymienić sprzęgło i sondę lambda, i pasek klinowy razem z rolkami. Jego dużym minusem jest rdza.... Drzwi, klapa bagażnika to są najczęściej atakowane miejsca.



Żeby się zbytnio nie rozpisywać.

30 na 42 posiadaczy lub byłych posiadaczy A klasy 2giej generacji kupiło by ponownie ten samochód. To już coś znaczy. 

Chwalili oni go za:

- Ergonomię
- Wentylację i ogrzewanie- Widoczność
Ganili go za:
- Wyciszenie- Koszty utrzymania- Stosunek jakość/cena
Kilka razy słyszałem zdanie, iż "jest to auto klasy premium w cenie klasy średniej". 
Czy się z tym zgadzam?
Raczej tak... Logo ma klasy premium, wnętrze jest wykonane z bardzo dobrej jakości materiałów. Plastiki po 11 latach bardzo sporadycznie się odzywają, system audio jest bardzo dobry, siedzenia są wygodne... Głównym minusem według mnie jest miliard małych rzeczy, które potrafią nagle się zepsuć, a po naprawie coś innego się rozsypuje. Wiem że to stare auto i ma prawo, ale nie kupimy już nowej 2ki. 
Ja pochwaliłbym moją A klasę za:-Ergonomię ponieważ w środku jest po prostu dużo miejsca, jak w sedanie. Dodatkowo umieszczenie manetki od świateł i kierunkowskazów razem z tą od wycieraczek w jednej jest bardzo przyjemne w codziennym użytkowaniu.-Wygodę-sprzęgło działa bardzo delikatnie, tak jak kierownica. Siedzenia są wygodne i dosyć dobrze trzymają. Jeżeli nic nie jest zepsute, to jedyne co słychać, i to delikatnie, to opony.-Niezawodność- Odpala zawsze, nieważne jak jest zimno. Kiedy się do niego wsiada, czuć że jeżeli coś się popsuje to i tak nas dowiezie do celu.
Jego wady to:
-Koszty części-Nie ma jakoś dużo wyposażenia, o które moglibyśmy go posądzić ponieważ jest Mercedesem. W modelach seryjnych trzeba było dopłacać za klimatyzację...-Zbyt duże spalanie-Tylko dla silnika 1.5 96 koni, ale w końcu opisuję tu moją A klasę, a nie np.A180
Czy ja bym go polecił?
Niewątpliwie tak. Pomimo tego że niemożliwie dużo i często na niego narzekam, i tak bym polecił. Często chcę je oddać na złom, żeby już nikogo nie wkur.... nie denerwował, ale gdy w niego wsiadam, przekręcam kluczyk w stacyjce, dzieje się magia. Wita mnie radosnym dźwiękiem silnika i zaprasza na przejażdżkę, dopiero wtedy można poczuć coś do tego auta. Jeżeli ktoś lubi dziwnie wyglądające auta, to nie tylko wewnątrz będzie się z niego cieszył. Ja odczuwam to tak: Im więcej nim jeżdżę, tym więcej mam ochotę nim jeździć. Tylko mógłby rzadziej chcieć odwiedzać stacje benzynowe.


Jako że jest to mój pierwszy post w nowym roku, chciałbym życzyć wszystkim czytelnikom udanego roku.

3 komentarze: